Harcerze na zimowisku

"Harcerskie Carcassonne" to hasło wyjazdu, w którym uczestniczyli druhowie z Hufca ZHP Łuków im. Bohaterów Ziemi Łukowskiej. Zimowisko miało miejsce w drugim tygodniu ferii (22-27 stycznia) w Bieczu w województwie małopolskim.

Harcerze podczas wyjazdu zgłębiali historię średniowiecza. Poznawali dawne tradycje, kulturę, historię. Zgłębiali dzieje Polski za panowania Jadwigi Andegaweńskiej i Władysława Jagiełły, wykonywali stroje z tego okresu, uczyli się tańców. Scenerią do różnorodnych zajęć stało się urocze małopolskie miasteczko - Biecz, nazywane „małym Krakowem” lub „polskim Carcassonne”, a którego początki sięgają XIII w. Do dziś zachowało się tam wiele zabytków, m.in. baszta, ratusz, kolegiata.

W trakcie zimowiska nie zabrakło także wypraw krajoznawczych. Druhny i druhowie odwiedzili Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego w Stalowej Woli oraz Muzeum Ziemi Leżajskiej i bazylikę bernardyńską w Leżajsku. Wędrowali szlakami Skamieniałego Miasta nieopodal Ciężkowic. Udali się za granicę - na Słowację, gdzie zawitali do Koszyc - miejsca wydania przywileju z 1374 r. oraz do miasta wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO - Bardziejowa. Dotarli do jeszcze jednego obiektu z tego międzynarodowego zestawienia: drewnianego kościoła w Binarowej.

Zimowisko dla harcerzy przygotowali phm. Małgorzata Bobruk (komendantka), hm. Anna Maksymowicz i hm. Michał Mojski (zastępcy), pwd. Sylwia Staniszewska, David Manukyan i Krystian Manukyan (wychowawczy) oraz Matylda Sosnowska (obwoźna). Przedsięwzięcie zostało wsparte między innymi przez Miasto Łuków. Ponadto jak dodaje Komendant łukowskiego Hufca hm. Michał Mojski, harcerska przygoda ze średniowieczem dostarczyła uczestnikom nie tylko wiele satysfakcji, ale pozwoliła im zdobyć nową wiedzę i umiejętności.