Już po raz szósty członkowie stowarzyszenia Alternatywa dla Łukowa zorganizowali akcję „Znicz dla Zapomnianych”. Przed Dniem Wszystkich Świętych odwiedzili oni zapomniane groby na cmentarzu parafialnym św. Rocha w Łukowie, a także rozlokowane wokół miasta miejsca spoczynku świadków historii, także tej tragicznej.
Ideą zapoczątkowanej w 2016 r. akcji jest przypominanie o osobach, które w przeszłości tworzyły historię Łukowa oraz okolic.
„Alternatywni” w ostatnich dniach października odwiedzili w tym roku m.in. zlokalizowany w lesie Malcanowskim grób zamordowanej przed laty żydowskiej rodziny Keselbrenerów, miejsce skrytego pochówku rodziny Frostów w Aleksandrowie, czy grób Adama Pośpiecha - postrzelonego śmiertelnie leśnika. Lampki pamięci postawiono też na grobach żołnierzy spoczywających na cmentarzu w Gręzówce oraz na Cmentarzu Wojennym przy ul. Strzelniczej w Łukowie, a także przy pomniku ks. gen. Stanisława Brzóski w leśnictwie Dąbrówka.
Tegoroczną edycję akcji palenia zniczy dopełniło postawienie ich przy szeregu nagrobków i pomników pamięci rozlokowanych na terenie miasta. W sumie zapalono prawie dwieście „lampek pamięci”, także na zaniedbanych, bezimiennych mogiłach, o których nie ma już kto pamiętać. W ten sposób pomysłodawcy uczcili pamięć zmarłych i przypominali historię miasta, okolic i ludzi mieszkających w tym miejscu w przeszłości.