Czerniak należy do najbardziej złośliwych nowotworów. Wykryty we wczesnym stadium daje duże szanse na wyleczenie. Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina o profilaktyce tego groźnego nowotworu. Koniec wakacji to dobry moment, by sprawdzić swoje znamiona i przebarwienia na skórze.
Czerniak jest nowotworem agresywnym, ponieważ szybko rozwija się, tworzy przerzuty i często jest odporny na leczenie. Zazwyczaj kojarzymy go ze zmianami na skórze, ale może się pojawić także w obrębie błony śluzowej jamy ustnej, nosa czy gałki ocznej. Z danych z Krajowego Rejestru Nowotworów na lata 1980-2020 wynika, że zapadalność na ten nowotwór skóry zwiększyła się o 300% w ciągu ostatnich 30 lat. Jak podkreślają specjaliści, co roku w Polsce wykrywa się około 3 500 nowych przypadków czerniaka, umiera - ok. 1 400 osób.
Zagrożenie zachorowaniem na czerniaka wzrasta m.in. u osób o jasnej karnacji, rudych lub blond włosach, mających dużą liczbę znamion barwnikowych, które doznały oparzeń słonecznych, szczególnie w dzieciństwie, słabo tolerują słońce, opalających się z dużym trudem, przebywających w pełnym słońcu powyżej godziny dziennie, a także tych osób, u których w rodzinie występowały przypadki czerniaka lub innych nowotworów skóry oraz opalających się w solarium.
Czerniak wykryty we wczesnym stadium w większości jest możliwy do wyleczenia. Dlatego tak ważne jest szybkie rozpoznanie tego nowotworu. Profilaktyka to skuteczna broń w walce z czerniakiem. - Uważnie przyglądajmy się naszej skórze, przynajmniej raz w miesiącu sami sprawdźmy swoje znamiona, pieprzyki, czy nie pojawiły się jakieś niepokojące zmiany – mówi Beata Kopczyńska, rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Zdrowia.
Informacje na temat samej profilaktyki, ogólnopolskiego programu i o tym jakie placówki go realizują można znaleźć na stronie internetowej Narodowego Funduszu Zdrowia, bądź na stronie pacjent.gov.pl oraz w placówce NFZ osobiście u doradcy ds. profilaktyki i promocji zdrowia.