Aż 20 medali dla zawodników z Łukowa

Aż 20 medali zdobyli reprezentanci KSW Łuków na Mistrzostwach Polski Kadetów w kickboxingu w Bałtowie. Osiągnięty wynik to dowód na przynależność łukowian do czołówki polskiego kickboxingu w kategoriach dziecięcych i młodzieżowych.

Spośród powyższych medali, trzy wykonane zostały z najcenniejszego kruszcu. Były to tytuły mistrzowskie w formule pointfighting i light contact, które wywalczyli Leon Stępniak, Maksymilian Kondracki i Bartosz Daniluk. Mistrzostwa w Bałtowie odbywały się od 31 maja do 2 czerwca, a patronował im Polski Związek Kickboxingu.

W sumie o medale walczyło 624 zawodników z 73 klubów. Zawodnicy z Łukowa oprócz wspomnianych złotych krążków, wywalczyli też 7 srebrnych medali (zdobyli je Maja Radomyska, Kalina Zalewska, Róża Zaniewicz, Julia Ciołek, Michał Gajda, Fabian Wysocki i Maciej Oponowicz) i 10 brązowych (zdobywcy: Julia Domżalska, Nikola Rosa, Maja Radomyska, Hanna Safiańska, Igor Tchórzewski, Wojciech Wierzejski, Krystian Czerski, Jakub Oponowicz, Borys Kaczorowski i Mikołaj Prusinowski).

Jak relacjonuje trener Pawlikowski, na wyróżnienie zasługuje m.in. Leon Stępniak, który wywalczył złoty medal oraz srebrni medaliści Michał Gajda i Fabian Wysocki. Wszyscy trzej wkrótce otrzymają powołania do kadry narodowej i  szansę na dołączenie do grupy przygotowującej się do udziału w mistrzostwach świata, które odbędą się na przełomie sierpnia i września w Budapeszcie na Węgrzech.

Natomiast w formule light contact zdaniem łukowskiego szkoleniowca najmocniejszą stroną była kategoria do 42 kg w której złoty medal wywalczył Maksymilian Kondracki, srebrny Maciej Oponowicz, a brązowy Jakub Oponowicz. Drugim złotym medalistą w light contact został Bartosz Daniluk, dla którego był to drugi złoty medal wywalczony w tym roku.

- Ponadto na wyróżnienie na pewno zasługuje Kalina Zalewska, która wywalczyła srebrny medal. W finale po wyrównanej walce uległa 2-1 utytułowanej zawodniczce z Jurajskiej Akademii Sportu. Kalina w swojej kategorii wagowej miała też m.in. dwie ubiegłoroczne mistrzynie Europy. Obie znalazły się na podium za nią. Jedną z nich pokonała w pojedynku półfinałowym. Na pochwałę zasłużyli wszyscy zawodnicy, bo walczyli bardzo ambitnie - dodaje Zenon Pawlikowski.

Natomiast z Mistrzostw Polski z Bałtowa bez medalu, ale z cennym doświadczeniem wrócili Julia Radomyska, Stefan Siemionek, Kacper Bartosiewicz, Miłosz Rola, Jan Cisiak, Sebastian Czerski, Marcin Jandik i Alex Siekierzyński