„Bo mamy Łuków! A co tam jakieś Rio! Damy takiego czadu, że w piekle się nie śniło!” Takie właśnie słowa wybrzmiały podczas niedzielnego koncertu Maryli Rodowicz, wieńczącego Dni Łukowa 2023. Zmieniony tekst przeboju „Damy czadu!” idealnie oddaje emocje, jakie towarzyszyły występowi królowej polskiej muzyki w naszym mieście.
Takich tłumów związanych z koncertem muzycznym w Łukowie jeszcze nie było. „Sing, sing”, „Łatwopalni”, „Niech żyje bal”, Szparka sekretarka” czy nieśmiertelna „Małgośka” były śpiewane przez wielotysięczną publiczność, która przybyła w niedzielne popołudnie i wieczór 4 czerwca na koncert Maryli Rodowicz wieńczący tegoroczne Dni Łukowa. Gwiazda polskiej muzyki domknęła „z hukiem” przygotowane przez Miasto Łuków, Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Łukowski Ośrodek Kultury wydarzenie i zagwarantowała rozrywkę na najwyższym poziomie.
Artystka - wciąż o niespotykanym głosie i charyzmie - podbiła serca łukowskiej publiczności, która skandowała jej imię i śpiewała znane przez wiele pokoleń przeboje. Królowa polskiej muzyki doceniając publikę, a także otrzymane od władz miasta i sponsorów upominki, dała tego wyraz w swoich mediach społecznościowych. Zachwyciła się także umiejętnościami muzycznymi jednego z lokalnych zespołów, obiecując kupno płyty w przypadku, gdy takowa powstanie.
Koncert Maryli Rodowicz był finałem tegorocznych Dni Łukowa. Z pewnością będzie też długo wspominany zarówno przez organizatorów, jak i najważniejszych jego uczestników - czyli mieszkańców naszego miasta.